Haluksy – przykre konsekwencje źle dobranego obuwia (cz. 1)

Na początku koślawość palucha jest mało widoczna i nie powoduje dyskomfortu. Z czasem jednak rozwija się stan zapalny i pojawia się ból. Haluksy utrudniają normalne funkcjonowanie, więc nie można zaniedbać ich leczenia. Kto jest szczególnie na nie narażony?

Haluksem potocznie nazywamy paluch koślawy. Jest to schorzenie polegające na zmianie ustawienia pierwszego palca poprzez odchylenie jego osi w kierunku drugiego palca, co z czasem może się przyczynić do rozwoju kolejnych deformacji w stopie...

Z problemem koślawości palucha częściej niż mężczyźni borykają się panie. W dodatku dolegliwości często pojawiają się dość wcześniej, bo już przed 20 rokiem życia. Jedną z przyczyn może być to, że płeć piękna częściej decyduje się na wybór niewygodnego obuwia – uwodzicielskie szpilki, zgrabne, wąskie noski, za ciasny fason... A wszystko to błąd. – Wysoki obcas niedbale zaprojektowanego buta może dla nas owocować przeciążeniem przedniej części stopy. Dochodzi do obniżenia łuku poprzecznego i poszerzenia przodostopia. Wąskie czubki butów z kolei wymuszają koślawe ułożenie palucha – tłumaczy fizjoterapeutka naszego Centrum Rehabilitacji Marta Szlanda-Mikuła.

Przyczyn haluksów jest więcej, są wśród nich:

✅ przykurcz ścięgna Achillesa

✅ predyspozycje w budowie stopy  (płaskostopie itp.)

✅ predyspozycje genetyczne

✅ spora nadwaga i otyłość

✅ długotrwała praca w pozycji stojącej

✅ uprawianie tańca klasycznego, zwłaszcza baletu

Profilaktyka jest ważna

Nic trudnego! Zrezygnuj z fasonów butów wymienionych powyżej – niewygodnych, w złym rozmiarze, o nieodpowiednim obcasie i ściskających noskach. Najlepiej na stałe.

Nie potrafisz sobie tego wyobrazić? Co z imprezami, weselami i innymi wydarzeniami, gdzie liczy się prezencja? Jeśli koniecznie chcesz wystąpić w szpilkach, nie noś ich długo. Weź ze sobą buty na przebranie i pozwól stopom odpoczywać.

Aby się zrekompensować swojemu organizmowi, w wolnych chwilach chodź boso – dla komfortu Twoich stóp. W wieczorami? Przyniesiesz im dodatkowe ukojenie, jeśli poleżysz ze stopami w podwyższonej pozycji. To usprawnia krążenie. Najlepiej dociśnij biodra np. do ściany i oprzyj o nią nogi uniesione wyżej głowy. To znana i ceniona pozycja w jodze, polecana na 10 – 15-minutowy odpoczynek przed snem każdego dnia.

Jeśli masz już kłopoty z haluksami, długotrwałe chodzenia sprawia Ci ból, nie zaniedbuj tego. Działaj. Haluksy można wyleczyć. O tym, jak postępować, jeśli zaobserwujemy koślawienie się paluchów, przeczytacie w kolejnym materiale.

Aleksandra Nowotyńska