Centrum rehabilitacji. Twoja droga do sprawności

Czynne: Od poniedziałku do piątku 8.00 – 18.30, soboty 8.00 – 13.00 
Nr telefonu: w kontaktach

Prawidłowy rozwój malucha. Co powinno nas niepokoić?

O tym, na co warto zwrócić uwagę w codziennym funkcjonowaniu z małym człowiekiem, rozmawiamy z Magdaleną Przybyło – fizjoterapeutką z Centrum Rehabilitacji w Przemyślu.

 

Po pierwsze: nie zaburzajmy rozwoju maluszka!

– U zdrowego dziecka prawidłowy rozwój jest zaprogramowany automatycznie, więc jeżeli nie będziemy dziecku dostarczać negatywnych i nieprawidłowych bodźców,  powinno ono samodzielnie nabywać odpowiednie umiejętności w prawidłowych odstępach czasowych

– mówi Magda. 

– Jeżeli jednak nawet to niezaburzone neurologicznie dziecko otrzyma ze środowiska zewnętrznego nieprawidłowe bodźce, rozwój może zostać zaburzony i wtedy warto udać się do specjalisty zajmującego się terapią dzieci i niemowląt

– zauważa.

 

Po drugie: sukcesywnie w ciągu dnia dostarczajmy dziecku doznania z zakresu przenoszenia własnego ciężaru ciała. Maluch powinien go odczuwać na różnych jego stronach.

– Możemy to robić w każdej chwili poprzez – chociażby – prawidłowe układanie dziecka do snu, noszenie, pielęgnację oraz wspólną zabawę. Od samego początku ważne jest trenowanie unoszenia główki i wsparcia rozwoju symetrii.  Pomóc w tym może układanie dziecka na odpowiednim podłożu – nie za miękkim, aby maluch, pchając z punktów podporu, mógł efektywnie unosić główkę i zbierać informację w formie „feedbacku” ze środowiska zewnętrznego 

– tlumaczy nasza fizjoterapeutka.

– Przydatne mogą się okazać również zabawki, które zachęcą do podejmowania prób obserwacji, a w przyszłości zmian pozycji i przemieszczania się. Dziecko powinno mieć swobodę ruchu  tak, aby mogło efektywnie sięgać, łapać się za stopy, a później również wkładać je do ust, poruszać rękami i nogami czy móc odkrywać własne ciało

– podkreśla.

Po trzecie:zwróćmy uwagę na stopy!

– Czasami niektóre wady są widoczne, jeszcze zanim dziecko zacznie obciążać kończyny dolne.  Poobserwujmy, czy brzegi stopy są symetryczne, czy obie wyglądają i układają się prawidłowo.  Jeżeli jest coś, co być może budzi nasze wątpliwości, warto skonsultować to ze specjalistą.  Często stopy dziecka, są tylko przysłowiowym „wierzchołkiem góry lodowej”

– mówi Magda.

– Rodzic może zauważać problem tylko w obwodowych częściach ciała dziecka, a problem może być związany również z nieprawidłowym napięciem mięśniowym, postawą czy przykurczem pewnych grup mięśniowych, które mogą odpowiadać za widoczne w stopach nieprawidłowości

– wylicza.

 

Jeśli faktycznie zauważymy problem z prawidłowym rozwojem maluszka, powinniśmy być świadomi, że im szybciej wdrożymy terapię, tym czas jej prowadzenia powinien być krótszy.

 

 

Opracowała Monika Rusinek